W ciągu ostatnich kilku lat znacząco wzrosła w Polsce popularność karawaningu. NOCO radzi, aby na listę wyposażenia kampera lub zestawu wpisać niezawodne urządzenie rozruchowe (booster). Przypadki wyczerpania akumulatora podczas postojów zdarzają się bardzo często, a booster jest znakomitym zabezpieczeniem przed takimi niespodziankami.

Zawsze gotowy, działa automatycznie
Na dodatek są to urządzenia uniwersalne, z bardzo wysokim poziomem automatyki działania. To ważne w kamperach i zestawach campingowych, ponieważ nie zawsze mamy tam do czynienia z seryjnymi rozwiązaniami (rodzaj akumulatora, biegunowość, itp.).
Po podłączeniu booster NOCO rozpoznaje układ, do którego został wpięty i automatycznie dopasowuje do niego swoje parametry działania. Jest także zabezpieczony przez przypadkowym, odwrotnym podłączeniem przewodów o co przecież nietrudno, jeśli panują warunki polowe, brakuje światła, a kierowca i jego rodzina są lekko zestresowani.
Dobierz booster do pojemności silnika
Duży zapas mocy i szybkie ładowanie
Boostery NOCO potrzebują około godziny do pełnego naładowania (w przypadku topowych modeli ten czas może być nieco dłuższy). Można je doładowywać również podczas jazdy samochodem przez gniazdo zapalniczki, tak aby były zawsze gotowe, kiedy zajdzie potrzeba.
Solidna budowa, funkcje dodatkowe
Większość współczesnych boosterów służy jednocześnie jako powerbanki, niektóre mają także inne funkcje, takie jak np. latarka, które mogą przydać się w podróży. Jeśli jest to dla kogoś istotne, powinien zwrócić uwagę na to czy odpowiada mu np. rozkład i liczba oraz rodzaj gniazd. Boostery mogą oczywiście współpracować z rozdzielaczami i przejściówkami.
Dla NOCO bezpieczeństwo użytkowania jest priorytetowe. Nasze rozwiązania maksymalnie redukują zagrożenia wynikające z nieprawidłowego użytkowania. To może okazać się kluczowe podczas sytuacji awaryjnych w czasie wakacyjnych podróży.
Sławomir Gosławski, NOCO